Operacja zaćmy nie jest wyborem stylu życia; ratuje wzrok. Wraz ze starzeniem się populacji, zapotrzebowanie na operację zaćmy stale rośnie, a bez zwiększenia zdolności produkcyjnych pacjenci będą musieli czekać na operację jeszcze dłużej, co zwiększy ryzyko kliniczne ich perspektyw.
Zaćma jest powszechna
Zaćma jest główną przyczyną ślepoty na świecie, a w ujęciu globalnym co najmniej 94 miliony ludzi cierpią na umiarkowaną lub ciężką wadę wzroku lub są ślepe na skutek nieleczonej zaćmy.
W Australii szacuje się, że 1,5 miliona osób powyżej 55 roku życia cierpi obecnie na zaćmę; jest ona najczęstszą przyczyną utraty wzroku wśród starszych Australijczyków. Prawie każdy zachoruje na zaćmę do 80 roku życia.
Chociaż zaćma jest najczęstsza wśród starszego pokolenia, może rozwinąć się również u osób młodszych, a niektórzy ludzie rodzą się z tą chorobą. Uraz oka lub poprzednia operacja innego problemu z okiem również może spowodować rozwój zaćmy.
W łagodnych przypadkach mocniejsze okulary lub jaśniejsze światła do czytania mogą początkowo pomóc, ale większość zaćm stopniowo się pogarsza i ostatecznie konieczne będzie leczenie, aby uniknąć znacznego obniżenia jakości życia pacjenta. Operacja jest obecnie jedynym skutecznym sposobem usunięcia zaćmy.
Większość badań nad częstością występowania zaćmy wskazuje, że jest to coraz większy problem. Fakt, że coraz więcej osób zgłasza się z zaćmą, nie oznacza, że więcej osób z nią żyje – liczba ta odzwierciedla wzrost zarówno świadomości choroby, jak i dostępności leczenia, co oznacza, że więcej osób jest diagnozowanych i kierowanych na operację – ale wiemy, że odsetek osób starszych w populacji rośnie, co oznacza, że częstość występowania zaćmy wzrośnie w przyszłości.
Chociaż tempo wzrostu różni się w zależności od kraju, liczba zabiegów zaćmy w szpitalach lub specjalistycznych klinikach okulistycznych ogólnie rzecz biorąc znacznie wzrosła w ciągu ostatniej dekady. Operacja zaćmy jest obecnie jedną z najczęstszych operacji planowych.
Operacja ratuje wzrok
Zaćma, będąca w zasadzie zmętnieniem przejrzystej soczewki w oku, może powodować takie objawy, jak niewyraźne widzenie, wrażliwość na olśnienie, zniekształcenie lub podwójne widzenie oraz uczucie patrzenia przez zasłonę lub kurtynę, a nawet ślepotę. Życie z zaćmą często oznacza doświadczanie poważnych zmian lub utratę wzroku w stopniu, który ogranicza codzienne czynności, takie jak prowadzenie samochodu lub czytanie.
Badania wykazały, że zaćma może powodować u ludzi dwukrotnie większe prawdopodobieństwo upadku. Większa liczba upadków i wypadków spowodowanych słabym wzrokiem może prowadzić do częstszych wizyt na oddziałach ratunkowych lub wywierać dodatkową presję na inne części systemu opieki zdrowotnej. Osoby ze słabym wzrokiem są również bardziej narażone na depresję i zwiększoną izolację społeczną z powodu ograniczonej mobilności.
Na szczęście operacja zaćmy jest niezwykle skuteczną procedurą, a większość pacjentów jest niezwykle zadowolona z rezultatów, a niektórzy zgłaszają dodatkowe korzyści, takie jak bardziej żywe widzenie kolorów i lepsze widzenie w nocy. Oczywiste jest, że operacja może radykalnie poprawić życie. Ale jak wielką różnicę może zrobić operacja?
W 2019 r. zespół badaczy z Nowej Zelandii podjął próbę ilościowego określenia poprawy jakości widzenia. Zespół badawczy z University of Otago, Adapt Research i Tairawhiti District Health Board wykorzystał symulator jazdy, aby przetestować wzrok pacjentów przed i po operacji zaćmy, próbując lepiej zrozumieć prawdziwe korzyści z operacji zaćmy. Wyniki wykazały, że niemal wypadki i zderzenia zmniejszono o 48% po operacji.
Jako zabieg niepilny, niektóre operacje zaćmy zostały przełożone podczas Covid-19, a w rezultacie wydłużyły się listy oczekujących. Zazwyczaj nie jest problemem nieco dłuższe oczekiwanie na tego typu zabieg; jednak opóźnienia wynoszące sześć miesięcy lub więcej mogą mieć poważny wpływ na jakość życia pacjentów.
Czas oczekiwania wydłuża się
Korzyści płynące z operacji zaćmy, zarówno pod względem wartości, jak i wyników leczenia, są duże w porównaniu z innymi interwencjami medycznymi, co oznacza, że zapewnienie terminowego wykonania zabiegu i utrzymanie się na szczycie listy oczekujących jest dobrą inwestycją.
Już przed pandemią w wielu krajach listy oczekujących były długie. Według danych OECD mediana czasu oczekiwania dla osób, które przeszły operację zaćmy w 2018/19 r. wahała się od około 30 dni we Włoszech, na Węgrzech i w Danii, do około 150 dni w Estonii i 250 dni w Polsce. Odsetek pacjentów pozostających na liście oczekujących przez okres dłuższy niż trzy miesiące w tym samym roku wahał się od 7% na Węgrzech do ponad 85% w Estonii, Polsce i Słowenii.
Najnowsze dane krajowe dla Australii, obejmujące marzec 2020 r., kiedy to wpływ pandemii zaczął się rozwijać, pokazują, że liczba zabiegów zaćmy spadła w wyniku Covid-19. Łącznie Przyjęto 60 200 pacjentów w 2019/20, co stanowi znaczny spadek w porównaniu z poprzednimi latami.
Nowsze dane dla poszczególnych stanów przedstawiają bardziej kompleksowy obraz wpływu Covid-19. Na przykład w Nowej Południowej Walii liczba wykonanych procedur znacznie spadła w drugim kwartale 2020 r., ale w trzecim kwartale nastąpił duży wzrost w wyniku wysiłków zmierzających do odzyskania utraconych terenów, w tym outsourcingu do prywatnych szpitali, co pozwoliło szpitalom działać powyżej zwykłej przepustowości 100%.
Chociaż niektóre stany, w tym Nowa Południowa Walia, twierdzą, że w pewnym stopniu nadrobiły zaległości w kwestii list oczekujących, czas oczekiwania na operację zaćmy stopniowo wydłużał się z czasem. Dane wykazały, że operacja zaćmy miała jedne z najdłuższych czasów oczekiwania po początkowym tymczasowym zawieszeniu.
Najnowsze dane dostępne za pośrednictwem nowego portalu Biura Informacji Zdrowotnej Nowej Południowej Walii pokazują, że czas oczekiwania na usunięcie zaćmy w Nowej Południowej Walii wzrósł o 71 dni między Q2 a Q3, osiągając medianę czasu oczekiwania we wrześniu na poziomie 343 dni. Jednak sektor prywatny, w którym przeprowadza się wiele operacji zaćmy, często ma krótszy czas oczekiwania.
W Wielkiej Brytanii najnowsze dane z lutego 2021 r., uwzględniające stopień poprawy od czasu szczytu zachorowań na COVID-19, pokazują, że na liście oczekujących na operację okulistyczną znajduje się 493 740 osób, a pomimo poprawy tylko 611 pacjentów poddano leczeniu w ciągu 18 tygodni od skierowania.
Ukryte polecenia
W niektórych obszarach nastąpił „blitz” na zabiegi planowe, w tym zabiegi zaćmy, a pakiety finansowania są oferowane przez rządy krajowe i stanowe, co doprowadziło do dobrego postępu w wielu obszarach. Jednak zmniejszenie liczby skierowań w porównaniu z okresem sprzed pandemii jest kwestią niepokojącą.
Istnieje potencjalnie duża liczba pacjentów, którzy nie skontaktowali się jeszcze z lekarzem w sprawie swoich objawów lub nie zostali skierowani do specjalisty podczas wybuchu epidemii Covid-19. W niektórych obszarach szpitale zostały również poproszone o ponowną ocenę swoich list skierowań, a lekarze rodzinni zostali poproszeni o ponowne skierowanie pacjentów, ponieważ operacje planowe zostały wznowione, co oznacza, że pacjenci mogli zostać usunięci lub przesunięci dalej na liście.
Nadrabianie zaległości na listach oczekujących niekoniecznie oznacza, że wszyscy chorzy na zaćmę są leczeni. Niektórzy uważają, że podczas pandemii wiele osób zdało sobie sprawę, że mogą sobie poradzić bez operacji, a zatem „ukryte zaległości” mogą nigdy się nie pojawić. Jednak bardziej prawdopodobnym scenariuszem jest to, że ludzie cierpią w milczeniu i odkładają zgłaszanie objawów lub szukanie opieki z obawy przed zarażeniem się COVID-19 lub aby uniknąć niepotrzebnego obciążania systemu opieki zdrowotnej. Gdy ludzie zaczną czuć się bezpiecznie, ponownie odwiedzając placówki opieki zdrowotnej, zapotrzebowanie może znacznie wzrosnąć.
Dostęp nie jest równy
Globalnie szacuje się, że częstość występowania upośledzeń wzroku w regionach o niskich i średnich dochodach jest czterokrotnie wyższa niż w regionach o wysokich dochodach. Dostęp do opieki zdrowotnej może również zależeć od położenia geograficznego pacjenta lub jego statusu ekonomicznego.
Wygląda na to, że od początku pandemii duża liczba osób w krajach takich jak Australia zrezygnowała z prywatnej opieki zdrowotnej, ponieważ nie stać ich już na nią. Dane z Australian Prudential Regulation Authority pokazują, że ponad 10 000 osób anulowało swoje polisy Tylko w pierwszym kwartale 2020 r. podstawowe ubezpieczenie szpitalne było najniższe od ponad dekady.
Ostatnie badanie na przykład, opublikowane w NZ Medical Journal, wykazało, że odsetek odrzuconych skierowań znacznie różnił się w zależności od District Health Board, od skierowań obejmujących nieco ponad 50%, które złożyły wniosek w jednym obszarze, do 93% w innym DHB. Badanie objęło wszystkich pacjentów skierowanych na operację zaćmy w latach 2014–2019.
Stało się tak, ponieważ każdy DHB ustala inny próg dla operacji i ma inne zasoby, co oznacza, że osoby mieszkające w centrum Auckland mogły łatwiej poddać się operacji zaćmy niż osoby mieszkające na przykład w hrabstwach Manukau. Ogólnie rzecz biorąc, osoby mieszkające w miastach były częściej kierowane niż osoby mieszkające na obszarach wiejskich lub oddalonych.
W odległych społecznościach i wśród grup mniejszościowych dostęp do leczenia i jego wykorzystanie są również niższe.Mapa drogowa w celu zniwelowania luki w wizji, uruchomiono w 2012 r. po wynikach Krajowego Badania Zdrowia Oczu Rdzennej Ludności, które wykazały, że dorośli Aborygeni i mieszkańcy Wysp Cieśniny Torresasześć razy bardziej narażone na utratę wzrokuniż inni Australijczycy.
W ponad 90% przypadków utrata wzroku była niepotrzebna, możliwa do uniknięcia lub wyleczenia, ale ponad jedna trzecia nigdy nie miała badania wzroku. Pacjenci tubylczy również muszą dłużej czekać na pierwszą wizytę ambulatoryjną.
Poprawa dostępu do leczenia
Ważne jest zarówno zwiększenie ogólnej przepustowości, jak i poprawa dostępu do tych usług. W innych krajach, takich jak Wielka Brytania, do osiągnięcia obu tych celów wykorzystuje się mobilne i modułowe obiekty. Podczas gdy outsourcing do sektora prywatnego jest opcją, sprowadzenie dedykowanego pokoju okulistycznego na teren szpitala oznacza większą kontrolę i większą elastyczność.
Może to pozwolić szpitalowi na znaczne zwiększenie skali działalności w zakresie operacji zaćmy, nawet przy jednoczesnym kontynuowaniu leczenia pacjentów z COVID-19 w szpitalu. Liczba pacjentów wymagających zabiegów zaćmy będzie nadal rosła wraz ze wzrostem populacji osób starszych, więc konieczne będą dodatkowe możliwości, nie tylko w celu poradzenia sobie z tymczasowym narastaniem, ale na bardziej stałą skalę.
Mobilne sale operacyjne można również wykorzystywać w celu zapewnienia lepszego dostępu pacjentom na obszarach wiejskich i odległych lub do „błyskawicznego” leczenia w obszarach o mniejszym zapotrzebowaniu, ponieważ można je łatwo przemieszczać między lokalizacjami i szybko przygotować do pracy w nowej lokalizacji.
Q-bital Healthcare Solutions
Unit 1144 Regent Court, The Square, Gloucester Business Park, Gloucester, GL3 4AD